-
-
-
Bez prześwietleń, bez smużenia, bez błędów..... Sorry duże bardzo, ale niech koleś pokaże materiał wyjściowy cokolwiek by to nie było, RAW ,TIFF, szklana płyta, błona 6X6,negatyw dziargany majzlem w kamieniu...... Na razie pochwalił się doskonałym warsztatem obróbki nakładek.......
-
to nie jest zdjęcie tylko komputerowy obrazek złożony sztucznie z 3 albo 5 zdjęć w photoshopie wykonanych mam nadzieję w tym samym miejscu i czasie a nie, że koleżka sfotografował niebo pól roku wcześniej. zdjęcia zostały wykonane z różną ekspozycją (co widać po strasznie jasnym mieście i umiarkowanie jasnym wulkanie (SIC!) ) a potem złożonymi w jedno.. Czyli ściema.
-
-
Księżyc nie mógł rzucać światła, bo by zdjęcie prześwietlił. No chyba że był w nowiu... ;-)
Takie zdjęcia naświetla się długo, więc załapanie się na smugi erupcji i słabe światło wulkanu to wcale nie taki wyczyn. Zupełnie prosty w porównaniu z tym:
twistedsifter.com/2011/01/picture-of-the-day-the-iss-and-solar-eclipse-jan-5-2011/
Fotograf tego ostatniego miał niecałą sekundę na zrobienie zdjęcia. Aby sfotografować przemykającą przed Słońcem Międzynarodową Stację Kosmiczną, musiał być w ściśle określonym geograficznie miejscu. I do tego udało się to miejsce zgrać z zaćmieniem Słońca, prawdziwy życiowy rarytas. -
-
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
kwantowypajonk
Oceniono 11 razy 7
Jaki trzeba mieć aparat żeby zmieścić na JEDNYM rawie taki zakres tonalny ?
doskonale widoczna droga mleczna (słabe światło), bardzo jasne pasmo za wulkanem i jednocześnie bardzo jasna lawa na samym wulkanie. Co z ekspozycją przy tak różnorodnym oświetleniu, na pewno musiało to być poddane sporej edycji.
Jednak samo w sobie zdjęcie jest fascynujące, bo wymaga niebywałego trudu żeby wyedytować takie zdjęcie do takiego stanu.