-
Jezdżę od 3 lat do T.Łomnicy. Stok Jamy jest od 2 lat nieczynny. Poza tym bardzo fajnie i nie ma tłoku. Najwyższe trasy (czarna) naogół zamknięta. Na 3 z rzędu wyjazdy parodniowe, tylko w ubiegłym roku trafiłem na otwarte wyciągi na czarną trasę. Trochę to więc loteria.
Ale infrastruktura - super. Naszym brudnym góralom daleko do Słowaków i rozumiem ich obawy przed wpuszczeniem słowackich inwestycji do Zakopca. Lepsze nasze szmbko, choć śmierdzi, to daje więsze im zyski. -
-
ja najbardziej lubie Rohacze, jeżdze z Krakowa z biurem Antałek co sezon. Przejazd w dwie strony 30zl, przynajmniej Umu i Koziołka mozna na stoku sprobować;))) Teraz czekam na snieg. Euro drogie, ale i tak wole Slowacje, bo kolejek nie ma i przez jeden dzien sie wyjezdze tak ze padam na wieczor. W Polsce zaplacisz i stoisz w kilometroych kolejkach do wyciagu i jaki to interes?
-
-
-
-
Kiedyś często jeździłem do Janskich ale jak zacząłem regularnie jeździć w Alpy to mi się odechciało. 3 zjazdy na krzyż. Ledwo się wjedzie na górę (po odstaniu w gigantycznej kolejce) i znowu trzeba stać. Tylko na nocną jazdę się opłaca. Wtedy dostępna jest tylko 1 trasa (więc raczej nie na krzyż :). Bywałem także w Spindlu i innych pomniejszych ośrodkach jak Rokitnice, Ramzowa. Ogólnie nie warto. W Alpy problemem może być dojazd ale też nie ma tragedii.
@matmig1 a po cholerę kupować od pośrednika... nie lepiej kupić wyjazd bezpośrednio od snowtrex'a? -
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX
zybben
Oceniono 2 razy 2
Czerna Hora, Czerny Dul to po jakiemu? Może jak już spolszczać, to umiejętnie: Czarna Góra, Czarna Dolina... Jakich wy zatrudniacie korektorów? Ośrodek narciarski w Svobodzie n. Upou jest jednym z najpopularniejszych w Karkonoszach? Czy autor wie, o czym pisze?